Archiwum bloga

niedziela, 8 czerwca 2014

"Ambaje" - Feliksa Rajczaka


          Ambaje, jak głoszą słowniki do języka polskiego, oznacza po prostu brednie. Lecz czym są Ambaje                                                                              Feliksa? 

Feliks, wielki Polski satyryk, poeta-po prostu osoba tworząca kulturę. Stworzył tak wspaniałe dzieła jak Ósmy świat, Wrota, no i oczywiście Ambaje. Człowiek wielki, tylko tak mogę go nazwać. Przeżył okropną wojnę, która jednak był źródłem jego pisarskiej motywacji. Ambaje, zbiór fraszek, aforyzmów opisujących problemy naszego świata, życia codziennego oraz polityki. Wiele z nich może być bynajmniej nie zrozumiała dla niektórych, lub nawet dla większości, by jednak je zrozumieć wystarczy tylko wczuć się w ten specyficzny, dowcipny klimat.


                          "Duszy nie zapłodnisz, morderstwem na zbrodni"

Książka ma ledwo ponad sto stron, jednak to fraszki, a nie ciągły tekst, więc przeczytanie jej jest raczej niewielkim wysiłkiem. Jednak, do samej książki wracam nawet parę razy dziennie. Jest ona bowiem sentencją sensu życia, przeszłości i rzeczy niewydarzonych. Wiele z cytatów z ów lektury zostanie w mojej pamięci na wieki. 


                         "Kto jeśli nie nadzieja, marzenia wykoleja?"


Feliks, jest jednym, z tych poetów.. Których sława ledwo musnęła, niestety. Ale zachęcam do nabycia książki, kosztuje ona, no cóż, cztery złote. A jest warta więcej. Feliksa, życie nie oszczędzało, żył on bowiem w złowrogich czasach naszego narodu.



                                           
                             "Nie rezygnując - w wierszach - z szoku, dotrzymuje epoce kroku"


 -    - Marcepan 









4 komentarze:

  1. Brzmi interesująco. Warto zastanowić się nad każdą z fraszek, już przytoczone fragmenty dają do myślenia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo za komentarz, będzie się ukazywać jeszcze troch postów o podobnej tematyce.
      Również pozdrawiam.

      Usuń
  2. Prezentuje się ciekawie. Okładka mi się podoba - lubię taki minimalizm.

    OdpowiedzUsuń